ale piece koksownicze nie nadążają z produkcją koksu (pomimo dostawienia dwóch kolejnych), no i ilość zmagazynowanego węgla się bardzo kurczy.
Coś z tym trzeba zrobić. Najlepiej automatyczną farmę drzew i maszynę do przetwarzania drewna na węgiel drzewny, który "wspomoże" wspomniany już koks, a być może z czasem całkiem go zastąpi.